Nie zawsze, gdy pojawia się u nas kaszel, od razu sięgamy po telefon i umawiamy wizytę u lekarza. Wielu pacjentów w pierwszej kolejności próbuje zwalczyć problem na własną rękę, uciekając się do domowych metod i zaopatrując się w aptece. I nie ma nic w tym złego – pod warunkiem, że podczas stosowania takiej kuracji będziemy obserwować swój organizm i w przypadku braku oczekiwanych efektów mimo wszystko skonsultujemy się ze specjalistą.
Jeśli kaszel pojawił się stosunkowo niedawno, a zdążył już dać się we znaki, to najwyższa pora, aby przestać bagatelizować problem i podjąć leczenie. W przypadku infekcji o łagodnym przebiegu z mokrym kaszlem można poradzić sobie samemu, wdrażając metody, jakie przekazywane są z pokolenia na pokolenie i przyjmując dostępny bez recepty lek na kaszel. Podpowiadamy, jakie sposoby na kaszel mokry warto zastosować.
Domowe sposoby na mokry kaszel – jakie są?
Każda babcia z pewnością przyzna, że najlepiej na mokry kaszel działa samodzielnie sporządzony syrop z czosnku i cebuli. Można go przyrządzić za przysłowiowe grosze, a jego skuteczność jest nieoceniona. Oprócz tego warto jeszcze uciec się do metod, które może nie zwalczają kaszlu od razu, ale z pewnością ułatwiają oddychanie i znacząco przyspieszają powrót do zdrowia.
Nawilżanie powietrza
Jak powszechnie wiadomo, suche i ciepłe powietrze sprawia, że kaszel wyraźnie się nasila. Dlatego tak ważne jest, aby zadbać o odpowiednie nawilżenie powietrza w mieszkaniu. Co istotne, nie trzeba od razu inwestować w urządzenie do nawilżania, można zastosować domowe rozwiązania.
Dobrze sprawdzają się pojemniki na haczyku, które wypełnia się wodą i zawiesza na kaloryferze. W przypadku braku takiego naczynia można namoczyć ręcznik wodą i powiesić go na kaloryferze, a po wyschnięciu powtórzyć zabieg.
Inhalacje
Każdy, kto wypróbował inhalacje na mokry kaszel, przekonał się na własnej skórze, że zabieg ten rozrzedza wydzielinę i ułatwia jej usuwanie. Podobnie jak wcześniej, nie trzeba mieć w domu inhalatora, aby przygotować sobie taką kurację. Wystarczy jedynie wypełnić pojemnik gorącą wodą i dodać do niej kilka kropli olejku np. eukaliptusowego czy sandałowego. Na kaszel mokry równie dobrze sprawdzają się także inhalacje z dodatkiem ziół.
Oklepywanie
W pamięci wielu z nas zachowały się momenty, jak przy przeziębieniu mama smarowała nam plecy rozgrzewającą maścią, a następnie dokładnie je oklepywała. Ten prosty zabieg ułatwia odklejanie się wydzieliny, a co za tym idzie, działa wykrztuśnie. Dla najlepszych efektów zabieg powinno się powtarzać kilka razy dziennie. O pomoc w oklepywaniu pleców warto poprosić kogoś bliskiego.
Lek na kaszel – jaki wybrać?
W aptekach znaleźć można pełną gamę różnych środków przeznaczonych do walki z kaszlem. Samodzielny dobór leku wcale nie jest taki łatwy, jakby się mogło wydawać. Nie dość, że musimy wiedzieć, z jakim rodzajem kaszlu mamy do czynienia, to jeszcze trzeba zdecydować, jaki typ lekarstwa lepiej się sprawdzi: w syropie czy w tabletkach?
Co na kaszel mokry najlepiej się sprawdzi?
Umiejętność odróżnienia kaszlu mokrego od suchego gwarantuje połowę sukcesu. Jeśli nie planujemy wizyty u lekarza, który mógłby nam doradzić, po jaki syrop przeciwkaszlowy lub tabletki na kaszel warto sięgnąć, zawsze można po pomoc zwrócić się do pracownika apteki. Nikt tak dobrze nie zna się na lekach, jak farmaceuta.
Tak naprawdę forma leku, na jaką się zdecydujemy, nie ma większego znaczenia. Zarówno syrop na kaszel mokry, jak i tabletki możemy wybierać biorąc pod uwagę skład produktu. Dobry lek na kaszel mokry, np. Deflegmin, rozrzedza zalegającą w drogach oddechowych wydzielinę, ułatwiając jej odkrztuszanie. Tym samym zapobiega gromadzeniu się flegmy i skraca czas trwania przypadłości.
Dużym błędem jest stosowanie preparatów na kaszel mokry zamiennie z lekami na kaszel suchy. Te drugie w przebiegu kaszlu mokrego zapobiegają odkrztuszaniu wydzieliny, co nie jest pożądane. Może to bowiem prowadzić do groźnych powikłań i wydłużać czas leczenia.